Blog taneczny

KONKURS❗️
WYGRAJ KSIĄŻKĘ! Bo -30% dostajesz dziś za ładnego „lajka na fancebooku👍”
Kochani kto chce 30% zniżki na Książkę/poradnik tańca dla nowożeńców?
Wystarczy, że w koszyku zamówienia przy produkcie wpiszesz KOD RABATOWY: 83255 – a system automatycznie podliczy zniżkę  Jeśli chcesz bawić się ze mną dalej, zapraszam na mojego fanpag’a – wystarczy, że odnajdziesz post ze zdjęciem z tego artykułu, wpiszesz w komentarzu osobę (oznaczysz znajomego), której termin uroczystości zaślubin przypada niedługo i zaprosisz do zabawy 👏🏼
👇👇👇👇👇
Z pośród wszystkich komentujących wylosujemy jedną osobę do której egzemplarz książki, trafi zupełnie ZA DARMO! Bawimy się tydzień, czyli do 27.06.2017

Wiadomość, że piszę swoją pierwszą książkę, gruchnęła przed kilkoma miesiącami. Ale tajemnicę fabuły treści i samego tytułu trzymałam, aż do dziś :). Oficjalnie przedstawiam Wam okładkę mojej pierwszej książki. Z początkiem kwietnia pojawi się już w księgarniach. Jestem niezwykle podekscytowana i nie mogę się doczekać promocji! Przez ostatnie sześć miesięcy to ona spędzała mi sen z powiek i pochłaniała każdą moją wolną chwilę. Na jej potrzeby jeszcze więcej nagrywałam, jeszcze intensywniej pracowałam z parami, jeszcze wnikliwiej zgłębiałam wiedzę z zakresu tańca i jeszcze bardziej analizowałam układane przez siebie choreografie. Wszystko po to, by jak najdokładniej dopasować moje porady do potrzeb każdej pary. 

„Pierwszy Taniec” jest pierwszym na rynku polskim, PORADNIKIEM tańca dla nowożeńców. Z początkiem kwietnia, do rąk czytelników trafi ponad 100-stronicowy poradnik z gamą cennych wskazówek i niezbędnych informacji.

 Czego się z niego dowiecie? 

Mój poradnik dedykowany jest przede wszystkim nowożeńcom ale skierowany do   par, czy singli, chcących rozpocząć swoją przygodę z tańcem. „Ślub i wesele to jedno z najważniejszych i najwspanialszych wydarzeń w naszym życiu.  Ten wyjątkowy dzień wymaga ogromnego zaangażowania w planowanie każdego detalu. Oprócz masy szczegółów do przeanalizowania podczas kreowania całej uroczystości, nie mniej ważnym punktem jest Pierwszy Taniec małżonków.” – tak rozpoczynam swój pierwszy poradnik. Właśnie dlatego, że jest to tak szczególny moment – zorganizowanie wszystkiego idealnie staje się źródłem niepokoju i stresu. Nie jestem ekspertem w dziedzinie kreowania uroczystości ślubno-weselnych dlatego stresu związanego z całą organizacją
wesela Wam nie oszczędzę, ale mogę ograniczyć go o Pierwszy Taniec. W książce starałam się najlepiej jak tylko potrafię, krok po kroku przeprowadzić młodą parę przez wszystkie etapy przygotowań skupiając się na istotnych szczegółach – od zaplanowania nauki, poprzez wybór metody nauczania, instruktora, rodzaju tańca, muzyki, po pomoc w urozmaiceniu wystąpienia. 

Oczywiście oprócz praktycznych wskazówek, w książce znaleźć można:

• pomocne, sprawdzone metody i porady Z BEZPŁATNYM DOSTĘPEM DO FILMÓW ON-LINE; 
• gotowe utwory muzyczne z dopasowanym rodzajem tańca;
• odpowiedzi na pytania, których nie udzieli żadna szkoła tańca:

• czy Pierwszy Taniec jest koniecznością?
• dlaczego stresujemy się na samą myśl o wystąpieniu publicznym?
• od czego zacząć przygotowania?
• kiedy zacząć naukę Pierwszego Tańca i jaką szkołę wybrać?
• jak przekonać partnera do nauki tańca?
• czym jest choreografia i jak się ją tworzy? 
• jak przygotować się na pierwsze zajęcia z instruktorem i na co zwracać uwagę podczas zajęć?
• ile lekcji średnio potrzebuje para do opanowania układu? 
• jaką metodę nauczania wybrać? 
• jak wybrać odpowiedni styl tańca?
• czym kierować się przy doborze muzyki i jak nauczyć się „słyszeć rytm”?
• jak strój wpływa na finalny efekt Waszego Pierwszego Tańca?
• jak pokonać tremę przed główną prezentacją?
• jak urozmaicić Pierwszy Taniec?

i wiele innych ciekawostek, które pomogą Wam przygotować się do tej „ponoć” najbardziej stresującej chwili podczas całej uroczystości! Pamiętajcie, że nie musi tak być, wystarczy tylko odpowiednio wcześnie zabrać się za przygotowania, a ten magiczny moment okaże się niezapomnianym i najwspanialszym momentem podczas całego weselnego wieczoru. 

 Poradnik napisany niezwykle prostym językiem z humorem, łatwo, szybko i miło się goczyta, a dzięki temu, że zawarte w nim ważne informacje są w większości ogólno-taneczne przydadzą się również osobom nie koniecznie planującym tylko weselny taniec. Książka napisana w pięciu krokach. Każdy rozdział-KROK zamykają tzw. „strony robocze” – z miejscem na notatki, dobrymi radami, uwagami, wskazówkami, czyli ogólno-tanecznym niezbędnikiem. Książkę kończy Kalendarium – czyli indywidualny plan działania i harmonogram lekcji dla każdego z Was.

 Pięć KROKÓW

 W książce „Pierwszy Taniec” kwestię idealnego przygotowania podzieliłam na pięć kroków.

Pierwszy KROK to poszukiwania i wybór odpowiedniej metody nauczania. Na początku swojej tanecznej przygody, zapewne nie wiecie jeszcze jaką drogę obrać w dotarciu do celu jakim jest Wasz wymarzony Pierwszy Taniec. Ten rozdział pomoże Wam usystematyzować albo uzupełni Waszą dotychczasową wiedzę o Pierwszym Tańcu, zajęciach z instruktorem, lekcjach w szkołach tańca, czy technikach przekonywania partnera do nauki tańca.  Z tego rozdziału dowiadujecie się pokrótce, czym jest choreografia, a czym freestyle, jak różnią się do siebie kursy: tańca dla nowożeńców i tańca towarzyskiego, i czy warto skorzystać z nauki indywidualnej czy lepiej wybrać się na kurs grupowy. Opisuję ile czasu warto zostawić na przygotowania. Zdradzę również gdzie i jak szukać dobrego instruktora tańca, a jakich instruktorów unikać.

KROK drugi, to przygotowania. Opisuję tu jak przygotować się do pierwszej lekcji tańca, oraz na co zwrócić uwagę podczas zajęć. W kroku tym poświęcam również uwagę sukni, butom i garniturowi, czyli całemu ubiorowi Państwa Młodych.

Trzeci KROK, o którym piszę w poradniku, jest o wyborze stylu i rodzaju tańca. Z tego rozdziału dowiecie się, jakie tańce i dlaczego właśnie je najczęściej wybierają pary na swój Pierwszy Taniec. Znajdziecie tu sporo niezbędnych informacji o rodzajach tańca, oraz efekcie finalnym – jak oddziałuje on na widza. Dowiecie się, dlaczego warto wybrać akurat ten taniec, do jakich par pasuje, jak się do niego zabrać, co jest niezbędne i jakich błędów nie popełniać.

W KROKU czwartym sporo stron poświęciłam wyborze muzyki, gdyż wybór idealnego utworu spędza sen z powiek prawie każdej parze. Skupiłam się tu na wyjaśnieniu kilku istotnych zagadnień z dziedziny rytmu i dopasowania go do odpowiedniego rodzaju tańca. Znajdziecie tu również muzyczne inspiracje, każdy taniec ma przyporządkowaną listę utworów muzycznych, dzięki temu łatwiej będzie Wam dokonać wyboru. Udzielam również wyczerpującej odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pary pytanie: Muzyka z płyty czy wykonanie orkiestry na żywo – do czego lepiej  zatańczyć Pierwszy Taniec?

I ostatni KROK piąty – poeksperymentuj z tańcem – skupia w swoim przesłaniu istotne informacje, a mianowicie: jak poradzić sobie z tremą podczas głównego wystąpienia. Dzięki mojemu doświadczeniu i licznym eksperymentom przeprowadzonych na moich parach, zgromadziłam gamę ciekawych i pomocnych rozwiązań, które podczas Waszego występu zaoszczędzą Wam stresu i pomogą radośnie przeżywać każdą ważną chwilę. W całej książce dużo piszę o stresie, gdyż odpowiednie opanowanie go gwarantuje nam połowę sukcesu. Co ważne, w tym kroku zdradzam również jak urozmaicić wystąpienie małżonków, podaję gotowe propozycje wraz z cenami konkretnych usług oraz w sytuacji małego budżetu – odpowiednimi zamiennikami. Przedstawiam oryginalne pomysły i proponuję rozwiązania będące w finansowym zasięgu większości z nas, a które z pewnością w łatwy sposób podniosą atrakcyjność Waszego wystąpienia. Dlatego nawet jeśli nie myśleliście o lekcjach tańca i o profesjonalnym przygotowaniu choreografii w renomowanej szkole tańca, w poradniku znajdziesz rozwiązania, porady, wskazówki, które pozwolą Wam
równie pięknie i profesjonalnie przygotować się do Waszego wymarzonego Pierwszego Tańca. 

Na uwagę zasługuje również koniec książki, gdzie cytuje maile i komentarze od kursantów, uczniów i czytelników. W większości nawiązuję do nich i odpowiadam na zawarte w nich pytania.

Razem z książką udostępniam dostęp do bezpłatnych filmików taneczno-edukacyjnych – których treści i przekaz zostały dobrane i zmontowane w taki sposób, by jak najdokładniej przekazać czytelnikowi niezbędne wartości, dzięki którym, nauczy się podstawowych kroków najczęściej wybieranych przez pary tańców, lepiej poczuje rytm, popracuje nad postawą ciała w tańcu, czy ustawieniem nóg i ogólnie zaprezentuje się pewniej podczas wystąpienia. W mojej książce każdy znajdzie coś dla siebie. Poradnik został napisany w przystępny sposób – nawet trudniejsze zagadnienia związane z rozliczaniem rytmu w muzyce, czy kwestie związane z funkcjonowaniem organizmu w sytuacjach stresowych, opisane są prostym językiem. Mój poradnik to w zasadzie Pierwszy Taniec w pigułce. Jednocześnie wyraźnie zaznaczam w nim, że dziedzina jaką jest taniec to bardzo szeroki zakres wiedzy, więc do poradnika trafiły jedynie podstawy, czyli kwestie najważniejsze, jeśli chodzi o Pierwszy  Taniec, a wszelkie pomoce i rady skomponowałam zgodnie z opisanymi przez siebie zasadami w kreowaniu Pierwszego Tańca.

Jestem niezwykle szczęśliwa, że udało mi się stworzyć poradnik z pigułką niezbędnej wiedzy na „każdą kieszeń”, ale oczywiście ostateczną opinię pozostawiam moim czytelnikom.

Przedsprzedaż rusza w przyszłym tygodniu!

Zakupu książki dokonać można na stronie w zakładce —> Książki

wysyłka książki nastąpi 1 maja!

Zakupu e-booka dokonać można w zakładce  —> E-book

Dla Pierwszych 50 osób e-book w cenie 27,00 zł

Wysyłka e-booka nastąpi 1 kwietnia!

To pytanie zadajecie bardzo często, tak naprawdę każda para o to pyta. Ja mimo wszystko bardzo je lubię i zawsze uśmiecham się do siebie, kiedy pada ono przy pierwszym kontakcie. Dla wyjaśnienia: jest to bardzo normalne pytanie! Pary, które nigdy nie uczestniczyły w żadnym kursie tańca nie wiedzą i nie muszą tego wiedzieć, dlatego zawsze odpowiadam na nie w ten sam sposób „czym wcześniej zaczniecie przygotowania, tym lepiej!”. Do nauki tańca należy zabrać się z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, co absolutnie nie wyklucza tych par, którym do imprezy pozostało już tylko kilka tygodni czy nawet dni.

Najlepszą możliwą opcją byłoby zacząć naukę tańca 5-6 miesięcy przed weselem. Dlaczego? Czym większa liczba treningów, tym kształtujecie w sobie lepsze poczucie rytmu, powoduje to również „uleżenie się” – trwalsze przyswojenie kroków w Waszych mięśniach, techniczne dopracowanie choreografii, możliwość lepszego skoordynowania ruchów w tańcu, a co za tym idzie uzyskanie efektu płynniejszych przejść i ładniejszej postawy ciała, ale przede wszystkim macie możliwość głębszego poznania tańca i siebie nawzajem w tańcu, co zwiększy Wasze poczucie pewności siebie na parkiecie! A to jest najważniejsze.

Zaczynając naukę z takim wyprzedzeniem spokojnie i bez pośpiechu dopracujecie Wasz wymarzony układ oraz macie możliwość poznać dodatkowe style tańca, które niewątpliwie przydadzą się Wam podczas całej zabawy weselnej.

Standardowo pary rozpoczynają naukę 3 miesiące przed planowaną datą uroczystości. Oczywiście dla każdej pary jest to kwestia indywidualna, bo przecież każda ma inne wymagania i wizję swojego tańca, ale zazwyczaj jest to wystarczający okres, aby przygotować fajną choreografię bez stresu i pośpiechu. Po okresie 3 miesięcy okazuje się zazwyczaj, że nawet tak trudna sprawa, jak „prowadzenie partnerki” staje się banalnie proste, a co najważniejsze niesamowicie ułatwia taniec początkującym parom.

Zdarzają się śmiałkowie, którzy przygodę z tańcem zaczynają tydzień albo 1 dzień przed Ślubem! Tak też się da i nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że skupicie się podczas kursu na podstawowych elementach tańca wybranego przez instruktora. Ale pamiętajcie, że jeśli porwiecie się z „motyką na słońce”, tzn. zaplanujecie sobie choreografię rodem z „Tańca z Gwiazdami”, to nie oszukujmy się – taniec ten nie będzie przygotowany idealnie, a stres towarzyszący każdej lekcji spowodowany pośpiechem będzie dla Was męczarnią.

Pierwszy Taniec Młodej Pary to część przekazywanej z pokolenia na pokolenie tradycji i zwykle ma znaczenie symboliczne, ale w praktyce jest niezwykle wzruszającym momentem zarówno dla pary, jak i jej rodziców oraz gości weselnych – stają się w końcu świadkami ich pierwszych kroków we wspólnym życiu.

Taniec małżonków jest również symbolem jedności i nierozłączności, a podziwiający go goście mają niezwykłą okazję zaobserwować, jak dopasowana jest młoda para. Pierwszy Taniec jest miłym i wzruszającym akcentem, ale absolutnie nie jest koniecznością. Pamiętajcie, że Wasz Ślub i Wesele to wyjątkowa chwila dla wszystkich gości, ale przede wszystkim szczególny i niezapomniany moment dla Was. Sami decydujecie o tym, czy dany element tradycji, atrakcji zagości na Waszej uroczystości, ponieważ zależy to wyłącznie od charakteru przyjęcia, jaki chcecie uzyskać. Goście nie obrażą się, gdy uznacie, że nie chcecie tańczyć, ale na pewno miło by było, gdybyście zamiast tego wymyślili coś, co ten Pierwszy Taniec zastąpi. Rzadko, ale zdarzają się wesela, podczas których młoda para w ogóle nie wychodzi na parkiet, w takim wypadku wesele rozpoczyna się od interwencji wodzireja i bezpośredniej zabawy gości. Zawsze można posiłkować się również pomocą profesjonalistów. Istnieje mnóstwo alternatyw, aby wyeksponować tę podniosłą chwilę, np. wspólnym tańcem ze świadkami, rozpoczęciem wesela pięknym polonezem angażującym wszystkich gości albo wystąpieniem grup tancerzy specjalizujących się w weselnych pokazach na Pierwszy Taniec. Nie da się jednak ukryć, że zawsze chętnie patrzy się na tańczącą młodą parę. Niekoniecznie prezentującą turniejowy poziom tańca, ale po prostu swobodnie pląsającą w rytm wybranej przez siebie lub zespół muzyki. A jak się okazuje, nabycie umiejętności tanecznych nie jest wcale takie trudne.

Mimo tego, co właśnie myślisz wiedz, że zarówno kobieta jak i meżczyzna mają wspaniałe predyspozycje do nauki tańca. Właśnie tak! Kobiety z reguły mają w sobie ten „taneczny wdzięk”, uwielbiają się ruszać w rytm muzyki, taniec wyzwala w nich pokłady pozytywnej energii, uwielbiają uwodzić tańcem i swoimi kocimi ruchami zwracać na siebie uwagę płci przeciwnej. Kobieta wychodzi zazwyczaj z założenia, że taniec jest czymś, co warto umieć, przecież mało która chciałby przesiedzieć całą imprezę pod ścianą. Mężczyźni zaś reagują na taniec trochę inaczej. Są oczywiście tacy panowie, którzy uwielbiają tańczyć i nie widzą sensu istnienia bez tej wspaniałej formy ruchu, na każdej imprezie zamieniają się w królów parkietu i potrafią poprowadzić każdą, nawet najbardziej „oporną” damę, ale są też tacy, którym wydaje się, że taniec mógłby dla nich nie istnieć.

Jak delikatnie przekonać kogoś do tańca i zarazić tą pozytywną formą rozrywki?

1. Spróbuj delikatnie „zapoznać” partnera/kę z tematem tańca poprzez niezobowiązujące kontakty z tańcem. Puść partnerowi/partnerce film np. „wytańczyć marzenia” scena z tańczącym Antonio Banderasem powinna wzbudzić w partnerze/partnerce chęci do tańca.

2. Zacznijcie od rozmowy, czasem okazuje się, że to co nam się wydaje o swoim partnerze w ogóle nie ma miejsca w rzeczywistości. Często już z góry zakładamy co myśli o danym pomyśle nasz partner/partnerka. Czasem wystarczy drobna dyskusja, wymiana poglądów, doświadczeń tanecznych i miłych wspomnień, a chęć to nauki tańca sama rozkwita. Wspierajcie się nawzajem i podejmujcie wyzwania wspólnie.

A jak było w Waszym przypadku? Musieliście jakoś specjalnie przekonać swojego partnera/partnerkę na kurs tańca? Jeśli tak to podzielcie się swoimi pomysłami  

Artykuł na podstawie książki „Pierwszy Taniec” Izabela Żak

KREATORTANCA.

To pytanie jest w czołówce moich ulubionych pytań. Choć- bym bardzo chciała, w książce nie uda mi się zadowolić Was konkretną odpowiedzią, chociażby dlatego, że każda para jest

inna i potrzebuje indywidualnego podejścia, ale postaram się to rozłożyć na „czynniki pierwsze”. Intensywność lekcji i długość Waszego kursu zależy od kilku czynników: Waszego poziomu roztańczenia, jak bardzo rozbudowana i złożona ma być Wasza choreografia, jak dobrze współpracujecie ze sobą, jak jest z Waszą muzykalnością i pamięcią oraz najważniejsze – ile czasu zostawiliście na przygotowanie tańca. Oczywiście określenie przybliżonej ilości godzin nie jest niemożliwe, dlatego przedstawię trochę konkretniejsze informacje na liczbach, wiem, że je lubicie. Pamiętajcie, że przedstawiona poniżej oszacowana ilość godzin nie jest Waszym ostatecznym planem działania, warto przegadać to z instruktorem prowadzącym kurs.

Podzielmy sobie pary na: zdolne, mniej zdolne i leniwe.

„Zdolne” to te pary, które szybko się uczą albo chodziły na jakieś zajęcia taneczne i są zmotywowane do pracy, a wspólne lekcje tań- ca sprawiają im przyjemność – takie pary są w stanie przygotować choreogra ę (w zależności od układu) w ciągu 4-6 h – podczas zajęć indywidualnych oraz w czasie ok. 1 etapu nauki w grupie.

Pary „mniej zdolne”, dopiero rozpoczynające swoją taneczną przygodę, wstydliwe i zestresowane, zwykle potrzebują nieco więcej czasu, żeby się rozruszać na parkiecie i przekonać do postawionego na szczycie celu, jakim jest występ przed gośćmi weselnymi. Taka para jest w stanie przygotować swoją choreo- gra ę w ciągu 6-12 h – podczas zajęć indywidualnych, oraz ok. 2 etapów nauki w grupie.

Początkująca para „leniwa” to taka, która bardzo by chciała, ale jej się nie chce. To bardzo pesymistyczny wariant. Zazwyczaj zdarza się tak w przypadku, gdy nie lubicie lub jedno z Was nie lubi tańczyć. Zwykle przygotowanie Pierwszego Tańca dla takiej pary to od 10-16 lekcji – podczas zajęć indywidualnych, oraz ok. 3 (lub więcej) etapy nauki w grupie.

Wszyscy, którzy mówią, że nie lubią tańczyć, po prostu nigdy nie odważyli się poprawić swoich umiejętności. A to da się zmienić! Przy Twoich chęciach i z dobrym instruktorem wystarczy kilka sprawdzonych trików i każdy jest w stanie szybko nauczyć się tańczyć!

Tak naprawdę taniec może trwać tyle, ile uważacie za stosowne. Ale średnio prezentacja standardowego tańca nie trwa dłużej niż 2-3 min. Długość tańca Wynika z kilku czynników, a mianowicie: ile czasu zostawicie na przygotowania oraz jaki taniec chcecie przygotować.

• Jeśli planujecie zatańczyć łatwego walca, a układ ograniczacie do kroku podstawowego z delikatnymi elementami obrotowymi, wtedy przygotujcie go dobrze i solidnie do muzyki nie trwającej dłużej niż 2-2,5 min. Starajcie się pilnować czasu, ponieważ nieważne, jak cudownie byście wyglądali, jakie świetne zrobilibyście wrażenie i jak pięknie byście tańczyli – po upływie 3 minut każdy zaczyna się zastanawiać: „…ciekawe, co podadzą na drugie…”:). A Wam zależy przecież na tym, aby Pierwszy Taniec zachwycił gości i na chwilę odwrócił ich uwagę od stołu.
•  Jeśli Wasz taniec (załóżmy walc angielski, wiedeński czy disco samba) ma być urozmaicony, z wieloma ciekawymi dla oka elementami i kombinacjami, wydłużcie czas występu do 3 minut – ale przez ten czas zaciekawcie swoich gości najlepiej jak potraficie, choreografia powinna być idealnie dopracowana.
•  Jeszcze inaczej jest podczas tworzenia mixów tanecznych i flash moba. Z reguły taki taniec potrafi trwać dłużej niż 3 min, ponieważ dochodzą różne dodatkowe utwory, a do każdego inny układ taneczny, czasem nawet inny „look” pary (np. przebiera- nie się w tańcu, zakładanie masek itd.). W zależności od efektu, jaki chcecie uzyskać swoim wystąpieniem, taki taniec może trwać nawet i 10 min – jeśli jest energetyczny i zabawny, nie będzie nudny! Tylko postarajcie się, aby przejścia między utworami w Waszym miksie nie były zbyt długie, wtedy goście mogą zacząć się rozchodzić, trzeba cały czas pracować na wysokich obrotach (dobrze jest przegadać plan tańca z Waszym instruktorem prowadzącym).